Kierowcy zespołu McLaren zostaną jeszcze trochę potrzymani w niepewności, gdyż na zakończonym dzisiaj zebraniu zarządu zespołu nie podjęto jednoznacznej decyzji co do tego, którego z obecnych kierowców ekipy zatrzymać w zespole u boku Fernando Alonso.
Termin ten już minął, a media spekulowały, że decyzja zostanie ostatecznie podjęta w czwartek podczas spotkania zarządu.
Niestety po dzisiejszym spotkaniu rzecznik prasowy zespołu informował, że McLaren nie podjął jeszcze decyzji co do tego, którego kierowcę zostawić w swoim składzie.
„Dzisiejsze spotkanie zarządu zakończyło się ale żadna decyzja co do składu zespołu na sezon 2015 nie została przesądzona” mówił.
Opóźnianie informacji przez McLarena zaczyna wzbudzać podejrzenia wśród mediów, gdyż ekipa teoretycznie ma wszelką niezbędną wiedzę, aby podjąć ostateczną decyzję. Za Kevinem Magnussenem mocno stoi Ron Dennis, podczas gdy reszta głównodowodzących ekipą podobno wolałaby zatrzymanie w składzie doświadczonego Jensona Buttona.
Zarówno Kevin Magnussen, jak i Jenson Button pojawili się dzisiaj w Edynburgu na imprezie sponsora zespołu, Johnnie Walker.
„Teraz czuję się dość pewnie i niezależnie co wkrótce wydarzy się, będę miał wspaniały przyszły rok” mówił Jenson Button w wywiadzie dla Press Association. „Nowe wyzwania są zawsze ekscytujące, niezależnie czy to w Formule 1 z McLarenem obok dotychczasowego kolegi z zespołu czy gdzieś indziej.”
04.12.2014 18:47
0
Za dużo duńskiego kapitału wsparło McLarena, żeby teraz rezygnować z Magnussena. Ale szkoda będzie, jak Button polegnie właśnie ze względów biznesowych. Skoro to się ciągle przedłuża, to może jednak jest jakaś frakcja w zarządzie, która jednak go broni.
04.12.2014 19:37
0
A ja myśle że w końcu zrozumieli że wywalanie kilkudziesięciu milionów za sezon na Alonsa to gruba przesada.
04.12.2014 20:12
0
@2 a to nie przypadkiem Honda płaci? ;)
04.12.2014 20:12
0
Zmiękczanie Fernanda Alonsa.
04.12.2014 20:28
0
a ja powiem tak, jak zostawią magnusena to tym bardziej buttona, bo magnusen jest jak na nowicjusza słaby, sporo przegryweał z butonem kwiatem i innymi prawie nowijuszami wiec skoro go zostawią to i napewno buttona który jest od niego lepszy, natomiast jak wywalą butona to i magnusena również, w 2015 oni na mistrzostwo nie liczą wiec przyda im sie doswiadczony kierowca oraz nowicjusz któy moze się uczyć jeszcze bo 2016 to bedą cisnąć, mysle ze cały w tym problem ze chcą ogłosic 2ch kierowców, i teraz nie wiedzą co, bo buttona i alonso razem? po co? dwoch emerytów, magnusena i alonso prędzej... ale magnusen nie błyszczał, wiec albo szukają 2ch nowych albo zostawia 2ch starych, i nawet jesli juz z alonso podpisali kontrakt to i tak nie ogłaszają składu bo nie wiedzą kto będzie drugi... i szukają kogoś nowego, wiec moze jeszcze vondroma chcą miec i alonso
04.12.2014 20:32
0
Popłakałbym się ze śmiechu, gdyby się okazało, że ... McLaren pozostawia na przyszły sezon obu swoich kierowców :D
04.12.2014 21:41
0
@5 @6 Na to nie ma szans, Alonso miał układ z Ferrari zgodnie z którym Ferrari mogło potwierdzić Vettela dopiero, gdy Ferdek zaklepie kontrakt(to tłumaczy milczenie Ferrari po ogłoszeniu przez Vettela odejścia z RBR, należy pamiętać o tym, że Alo miał ważny kontrakt na 2016 i to milczenie było zapewne jednym z warunków ugodowego rozwiązania kontraktu). Może oni faktycznie zastanawiają się, czy nie wpakować Vandoorne'a zamiast Magnussena.
04.12.2014 21:55
0
@7 Wiem, wiem, moje myśli to czysta fikcja :) Choć z drugiej strony ciekawi mnie jedna rzecz. Czy Alonso musiał rzucić kontraktem z McLarenem na stół w Maranello, żeby Ci mogli zatwierdzić Vettela czy wystarczyło, że im to oznajmił w stylu ' Ja już mam kontrakt, róbcie teraz co chcecie "
04.12.2014 21:59
0
Cały ruch transferowy zaczął Vettel godząc się na prośbę Ferrari przejścia do nich a Alonso po prostu wyleciał na kopach .
04.12.2014 22:07
0
Boje się o Fernando mam nadzieje ze McLaren się odbuduje a Ferrari jak zwykle będzie przegrywać bo tego im życzę.
04.12.2014 22:18
0
@6. Chwała Ci za ten post. Jeśli McL. czeka aż księżniczka łaskawie podejmie decyzję lub ją ogłosi to czekać... i czekać..,Bardzo lubię ten team ale teraz to parodia się robi. Znienawidzone beztalencie S.V. i SF szybko ujawnili plany... Księżniczka dalej xxx. @10. w połowie ferraei będzie...
04.12.2014 22:25
0
..a co ma talent z podejmowaniem decyzji ?
04.12.2014 22:35
0
@12- ma - domyśl się!
04.12.2014 22:37
0
Alonso w Mercu, Hamilton w McLarenie... XD
04.12.2014 22:43
0
skoczek 130 w RBR. :)
04.12.2014 23:00
0
@11 Jaka księżniczka? Przecież Alonso już ma kontrakt(oficjalnego ogłoszenia nie było, ale to, że Król Juan Carlos się wygadał można uznać za potwierdzenie), oni zastanawiają się kogo w drugim bolidzie posadzić.
04.12.2014 23:19
0
Ja jestem za Buttonem. Jest zdecydowanie lepszym kierowcą od Magnusena, a Alonso go dodatkowo z motywuje do walki. Button potrzebuje mocnego partnera, przypomnijcie sobie jak jeździł w parze z Hamiltonem, wiele razy był szybszy. Od czasu jak nie ma Hamiltona Button jezdzi gorzej, bo ma słabych partnerow. Także ALO I BUT to dla McLarena najlepszy wybór.
04.12.2014 23:19
0
@16 będzie oficjalnie to będzie. Teraz nie ma:/
04.12.2014 23:46
0
Raikkonen będzie jeździł z kolegą, więc Falonso postawił sprawę jasno: albo McLaren ściągnie Webbera na 2015 albo będzie kolejny foch i wiersze o samurajach do GP Malezji.
05.12.2014 07:58
0
Najbardziej rozsądna decyzja to byłoby zostawienie Buttona na kolejny sezon (umowa roczna) by pozwolić mu się "godnie" pożegnać z zespołem. A w kolejnym sezonie wprowadzić już na stałe Magnussena. Uniknie się sytuacji, że nagle słabszy z zespołu wygryza tego lepszego...
05.12.2014 07:59
0
Przepraszam że w osobnym poście - nie zapominajcie, że kasa za miejsce zespołu też się bardzo liczy w budżetach, a to jednak Button na chwilę obecną gwarantuje zdobywanie większej ilości punktów niż chimeryczny Magnussen
05.12.2014 08:04
0
Nie wiem nad czym oni się zastanawiają ? To jakaś paranoja. Młody młokos czy mistrz świata ? rzeczywiście decyzja jest bardzo trudna.......wystarczy spojrzeć na zdobycze punktowe Buttona i Magnussena w tym sezonie......
05.12.2014 08:05
0
Przecież na zdobywanie punktów pracuje dwóch kierowców a nie jeden.
05.12.2014 09:22
0
Usunięty
05.12.2014 09:47
0
@22 Kłopot w tym, że zarówno Alonso jak i Button są już dość starymi kierowcami, za 3-4 lata McL zostałby z ręką w nocniku nie mając żadnego swojego młodzika w F1, dlatego się zastanawiają co zrobić.
05.12.2014 11:07
0
McLaren głupio zrobił zwalniając rok temu Pereza, bo Magnussen mógłby "ojeździć" się w Force India, a Perez nabyłby doświadczenia w rozwoju samochodu. Magnussen mógłby awansowaćpo odejściu Buttona i byłby ciekawy układ. jednak teraz najrozsądniej pod względem wiekowym i finansowym jest zostawić Magnussena. To prawda, że na tle Buttona wypadł miernie, ale przecież przed nim jeszcze jest cała kariera i to on mógłby być dobrym następcą Buttona. Mimo ostatnich dobrych wyścigów Button już się wypalił i konieczna jest zmiana warty.
05.12.2014 12:02
0
@19 Ty zapewne byś się nie gniewał, gdyby podczas zwracabnia się do ciebie per RyżyWuj, zmienić "W" na "Ch"? Czy Ty aby nie pisałeś ostatnio o szacunku do innych kierowców? Sięgnij po rozum, trąci hipokryzją...
05.12.2014 12:03
0
Do moderatora - oczywiśnie przesadziłem w wiadomości @24 - nie znoszę hipokryzji.
05.12.2014 15:24
0
Może czekają na innego kierowce, którego nikt nie bierze pod uwagę. A raczej na rozwój wydarzeń związanych z tym kierowcą.
05.12.2014 17:08
0
26. Mat5 - Problem w tym, że Perez nie potrafi jeździć pod presją. Zdecydowanie lepiej wychodzi mu w teamach ze środka stawki. Magnussen miał być sprawdzeniem, czy poradzi sobie tak dobrze jak Hamilton w debiutanckim sezonie. A wiadomo, że Buttona ciężko ograć na punkty :), zwłaszcza gdy z wejścia dostaje się tak marny samochód...
05.12.2014 17:13
0
Pamiętam jak w tamtym i na początku tego roku, większość forumowiczów wysyłało Buttona na emeryturę razem z Massą. Cóż za drastyczna zmiana, kiedy nadarzyła się ku temu prawdziwa okazja :)
06.12.2014 07:39
0
@31 Martita - c'mon! Button przy Massie jest jak Prince Charming zestawiony z tasmańskim gnomem. Zgadzam się ze Stewartem, że Button jest osobowością F1, jest rozpoznawany i lubiany przez wiele osób nie tylko w UK. Dlatego zatrudnianie go w McL ma dodatkową wartość dla całego cyrku. To jest jedna z tych osób, które wnoszą wiele do życia "poza torem". Bez takich medialnych postaci powoli nie będzie z kim rozmawiać przed i po wyścigu. Za dużo jest różnych niekumatych dzieci, nie mówiących po angielsku kosmitów z ameryki południowej itd. Ci, którzy oglądają transmisje SkySports wiedzą o czym mówię.
06.12.2014 10:47
0
Oj @RyżyWuj, a czy ja napisałam, że powinni go wyrzucić z przyszłorocznej stawki? :) Przecież wiem, że Jenson to jedyny prawdziwy dżentelmen na padoku ;] Wcześniej odpisałam użytkownikowi @Mat5, dlaczego zastąpili Pereza Magnussenem, ale jeżeli chodzi o przyszłoroczny skład to nie mam zdania. Po prostu przypomniało mi się jak Button jeździł z Perezem i wszyscy wysadzali go z bolidu przy każdym lepszym występie Checo. Tak samo było gdy Kevin zabłysnął w kwalifikacjach na początku roku ;) A prawda jest taka, że to Button zawsze wychodzi na plusie pod koniec sezonu. Nawet podczas jazdy z Hamiltonem, zebrał dla zespołu więcej punktów. To już jest taki solidny kierowca. No i kto będzie zdobywał brytyjskie nagrody dla Autosportu, gdy go tak nagle zabraknie... :o :)
06.12.2014 11:43
0
A niech zostawią obu... natomiast Alonso zrobi sobie rok przerwy, by w wielkim stylu wrócić w 2016 roku z Mercem, z którego Hamilton wróci do McL. Jenson potem na dobre będzie mógł zakończyć karierę. ;)
07.12.2014 16:51
0
@EryQ - ależ ja już tam jestem. :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się